Hej, miło nam, że zdecydowałaś się spróbować swoich sił w karierze Dialogisty
Bardziej szczegółowe uwagi dotyczące konkretnych fragmentów masz w Google Docu. Streszczając natomiast kwestie, z którymi obecnie masz problem, najpierw wymieniłbym szyk zdania - postaraj się wypowiadać na głos dialogi, które piszesz i zastanów się, czy powiedziałabyś to w taki sposób, czy może jednak zamieniła miejscami niektóre części zdania, albo wręcz użyła innego wyrażenia. Ta rada może ci się przydać także podczas pisania dialogów w opowiadaniach - często to, co dobrze wygląda w piśmie, w mowie już niekoniecznie dobrze brzmi. Tu dochodzi też kwestia akcentów zdaniowych, ale z czasem wyrobisz sobie odpowiednią intuicję. Dalej typowe błędy początkujących - momentami dosłowne tłumaczenie, nienaturalne sformułowania i kłapy - o ile w typowych kwestiach sobie radzisz, to przy dłuższych, zwłaszcza z pauzami w trakcie, dopasowanie jest gorsze. Zwróciłbym też uwagę na wypisywanie odgłosów nieartykułowanych - z perspektywy aktora wiem, że jeśli czegoś nie ma w scenariuszu, to łatwo to przegapić i nie nagrać czegoś potrzebnego.
No i wybrałaś sobie ciężką scenkę jak na początek, zwłaszcza w kwestii równoległych dialogów na dwóch, a czasem nawet trzech planach
Wydaje mi się, że poradziłaś sobie z tym. Ba, mam nawet wrażenie, że niektóre kwestie w tle brzmią lepiej niż te z pierwszego planu. Być może dlatego, że miałaś więcej swobody w kwestii kłap (a raczej ich braku) i czasu. A może właśnie mogłaś się popisać własną twórczością literacką, nieograniczona przez oryginalny tekst
Czepiłbym się natomiast co do kolejności - momentami pewne kwestie są wcześniej, mimo, że chronologicznie są później, w zależności od tego, do którego planu należą. Raczej nie ma dobrego sposobu na czytelny zapis czegoś takiego, ale wydaje mi się, że lepiej by wyglądało, jakby jednocześnie wypowiadane kwestie były obok siebie - może w jakimś układzie dwukolumnowym, albo w sąsiednich polach tabeli. Ale ciężko mi powiedzieć. Dotychczas nie spotkałem jeszcze scenki, w której tak dużo dialogów byłoby równoległych.
A na koniec najprzyjemniejsze, czyli pochwały. Przede wszystkim widać, że się starałaś, włożyłaś w scenariusz dużo pracy i przemyślałaś różne rzeczy. Scenariusz jest estetyczny i czytelny. Całkiem zgrabnie też wplotłaś rosyjskie i angielskie wyrażenia w kwestie postaci, które rzeczywiście uzasadniają taki zabieg. Poza tym, sporo kwestii brzmi całkiem ładnie. Kazałaś się czepiać, więc kimże ja jestem, by się nie zastosować do tego polecenia
Także uwag jest sporo, ale sporo miałaś też ładnych dialogów. Jak wspominałem, dialogi improwizowane w dużej mierze mnie urzekły. Mam wrażenie, że powinnaś tłumaczyć bardziej sensem, nawet odchodząc dalej od oryginału, a efekt będzie jeszcze lepszy. Ale to przyjdzie z czasem. Dialogista prowadzi na tyle specyficzną działalność, że najlepiej nauczysz się z doświadczenia. Robiąc projekty, a później widząc rezultat końcowy sama zaczniesz zauważać pewne prawidłowości.
Także, żeby już bardziej nie przedłużać, przyznajemy ci rangę młodszego dialogisty. Twórz kolejne scenariusze, rób projekty, baw się dobrze! Podsyłaj scenariusze tworzone do projektów, a z pewnością wkrótce zdobędziesz na tyle doświadczenia, by zasłużyć na pełną rangę.
- [+] Rozwiń
Hańba i sromota! Pisanie mojego nicku wielką literą. Początek zdania to żadna wymówka!
http://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/mala-l ... ;7888.html
I niech was nie zwiedzie obecny wygląd posta Hikari, gdyż użyła swych plugawych mocy moderatorskich!