Ależ niesamowicie długo nosiłem się z tą rekrutacją. Co zabawne, nie miałem czasu jej przejść, bo robiłem dubbingi. Dopiero Pawlik mnie przekonał do podejścia. Chciałem jednocześnie zdobyć trzy role: aktora, reżysera i realizatora, ale postanowiłem, że zrobię wszystko po kolei, żeby uniknąć zamieszania.
Krasnoludki (jeszcze na starym mikrofonie):
Scenka: (Aston)
Co do samego projektu ekspertyzy to razem z moim znajomym go realizuję. (odpowiadam za ścieżkę audio, jestem wpisany w napisach końcowych jako realizator dźwięku. Co do reżysera, to zbierałem wszystkie nagrania od aktorów, i obrabiałem je.)
Ale, że w ekspertyzie było mało emocji, to posłużę się jeszcze Inner Peace:
Dziękuję za uwagę, i przebicie się przez tą ścianę tekstu.