Hej hej o/
Jak już wcześniej zostało wspomniane, bardzo miło jest patrzeć, że nadal próbujesz, nadal ćwiczysz i robisz postępy <3 Jest widoczny przeskok między tym, co było przy pierwszej rekrutacji, a tym, co możemy oglądać dzisiaj
Jeeeszcze jednak czegoś mi brakuje, żeby przyznać ci rangę, ale jesteś już na dobrej drodze!
1.) Są jeszcze widoczne braki w anatomii. Jak tak przeglądam Instagrama, to chyba najczęściej są to niedociągnięcia przy głowie/twarzach. Z reguły dzieje się tak po prostu przez perspektywę, czasami właśnie twarz ucieka za bardzo w bok, nie jest do końca dobrze ustawiona na głowie, co brzmi trochę dziwnie, ale mam nadzieję, że jakoś jest do do załapania xD Chodzi mi o to, że przy niektórych artach cała twarz albo jakiś jej element powinien być troszkę wyżej/niżej, ale u Ciebie raczej dominuje to "wyżej". Na tym drugim arcie trochę za nisko zeszłaś z ustami, co za tym idzie nos też mógłby być troszkę bardziej podciągnięty. Czasem też te twarze po prostu wychodzą zbyt duże, jakby, za bardzo zbliżone (przykład ->
Wiem, że animcowe oczy są raczej większych rozmiarów, ale po prostu tutaj nienaturalnie wychodzą poza swoje właściwe umiejscowienie, przez co wkradają się właśnie zgrzyty z wielkością. Do tego jedna ważna uwaga (wracając już do arta z drugiego linku rekrutacji) - o wiele za wysoko ciągnie się linia włosów. Owszem, są wysokie fryzury, ale nie wygląda to tak :'D Jak założysz sobie taki ogromny wianek albo zerkniesz na zdjęcia, raczej w takiej perspektywie nie zobaczysz czubka głowy, po prostu go wtedy nie rysujemy.
2.) Unikaj cieniowania czarnym! Czasem warto wyjść poza ramy, oczywiście w granicach rozsądku, i pobawić się różnymi połączeniami kolorów
Przykład: biały materiał nie zawsze musi być cieniowany odcieniami szarości, czasem, jeśli oczywiście kompozycja i reszta kolorystyki nam na to pozwala, można się pokusić o cienie wpadające w niebieski czy fioletowy. Możliwości jest wiele, ale jak mówiłam, z głową!
3.) Pobaw się lineartem! W oczy rzuca mi się jeszcze statyczność linii. Mają po prostu tę samą grubość przez całą swoją długość. Ważne, żeby było widać jakiś nacisk piórka, nadać temu jakiejś dynamiczności. Przykładowo ten problem jest na pierwszej pracy, zerknij sobie na zgięcia, czy to materiału, czy to na łokciach.
Tak więc no, ćwiczymy sobie z pomocą refek, odchodzimy od cieniowania czarnym, nadajemy lineartom więcej dynamiki /o/ Dajesz, dajesz, nie przestajesz /o/