Wybacz zwłokę, ciężki wakacyjny okres. Dodałem więcej konkretnych uwag w dokumentach.
Jeśli chodzi o ogóły, to całkiem nieźle ci idzie samo tłumaczenie. Widać, że tłumaczysz po sensie, a nie słowach. Zmiana z "A piece of underwear as small as that one is" na "Patrząc na rozmiar miseczki" ma sens w kontekście stanika. Ale jest też za krótkie. I tu w sumie główny problem twoich dialogów. Pierwszy scenariusz w dużej mierze nie wymagał kłapów, dużo było kwestii mówionych w myślach, albo nie było widać ust. I niestety w większości miejsc, w których usta były widoczne, dialogi nie były w nie wpasowane. A to niestety dyskwalifikuje potencjalnego dialogistę.
Także w tej chwili kandydaturę muszę odrzucić. Ale nie zniechęcaj się. W tej chwili przede wszystkim powinnaś popracować nad dopasowaniem w kłapy. Staraj się swoje kwestie czytać równo z wypowiedziami aktorów z oryginału i w ten sposób sprawdzać, czy pasują. Zwracaj uwagę na pauzy, przerwy. Jak trochę poćwiczysz, możesz podejść do rekrutacji ponownie, nie wcześniej niż za miesiąc.