Hej, wybacz zwłokę (albo zwłoki, może to wszystko wina Halloween), trafiłeś na nieco ciężki okres. Niemniej, scenariusze sprawdzone.
Tradycyjnie bardziej szczegółowe uwagi masz w dokumentach. Z rzeczy, na które chciałem zwrócić uwagę na minus to głównie kłapy. Widać, że starasz się to jakoś dopasować, uwzględniasz kłapy i ogólną strukturę zdań, ale zbyt często zdarza się, że długość zbytnio odbiega od oryginału i albo nie da się tego zagrać, albo jest ciężko i brzmi nienaturalnie. Nie mówię, że zawsze, bo sporo jest całkiem ok, ale zbyt dużo jak na finalny scenariusz. Zauważyłem też, że w drugim scenariuszu poszło ci z tym dużo lepiej niż w pierwszym. Może dlatego, że tam postacie nie nawijają jak porypane (w sensie szybko). Oprócz tego zwróciłbym uwagę na to, żebyś zapisywał wszelkie odgłosy nieartykułowane - jęki, krzyki, śmiechy, itd. Dzięki temu jest większa pewność, że aktorzy wszystko nagrają.
Z plusów natomiast podoba mi się jakość twojego tłumaczenia. Rzadko idziesz w dosłowne tłumaczenie, robisz to raczej zachowując sens, a niekoniecznie słowa. Jak dla mnie to spory plus, bo dzięki temu dialogi brzmią dużo swobodniej i naturalniej. Czasem zdarzały się potknięcia, ale można je wybaczyć.
Na chwilę obecną przyznaję rangę
młodszego dialogisty. Zwróć uwagę na wymienione problemy, pisz kolejne scenariusze, bierz udział w projektach, zdobywaj doświadczenie, a czeka cię pełna ranga. Powodzenia