[DIALOGISTA] PanLis

[archiwum]

Moderator: Opiekunowie dialogistów

Awatar użytkownika
PanLis

Posty: 2
Rejestracja: 25 lut 2017, 16:13

Link do scenariusza: https://docs.google.com/document/d/1l50 ... sp=sharing>
Link do oryginalnej scenki: <

Link do scenariusza: <https://docs.google.com/document/d/1Zcb ... sp=sharing>
Link do oryginalnej scenki: < j>

Dobry wieczór państwu. Przybywam z lekkim spóźnieniem, bo nieco zwlekałem z dodaniem powyższych tłumaczeń.
W końcu jednak trzeba się przemóc, więc szczęśliwie docieram.B)
Największą trudność sprawił mi chyba Enid Bad Day, niektóre kwestie są nieco niewyraźne i ciężej jest rozpoznać poszczególne słowa. To właśnie z tego tekstu jestem mniej zadowolony i znajduję trudności w jego samodzielnej ocenie. Wybrałem go głównie z tej racji, że potrzebowałem dwóch tekstów, a nie chciałem tłumaczyć dwóch parodii. Aczkolwiek jestem wcale dumny z Papyrus finds a human!
Mam głęboką nadzieję, że poszło mi całkiem dobrze. B)
Awatar użytkownika
Budyś

Reżyser scenek

Aktor

Dialogista

Animator

Posty: 67
Rejestracja: 09 paź 2016, 21:41

Niestety, ale nie mogę jeszcze przyznać Ci rangi. Wszystkie uwagi zawarłem w docu, rzuć na nie okiem.

Twoje dialogi pozostawiają wiele do życzenia. Są momenty, gdzie fajnie sobie poradziłeś (kijowa sytuacja - złoto), ale ogólnie nie poszło Ci za dobrze. Masz problem z szykiem zdania. Ja wiem, że wszędzie nam wpajają w polskim to obojętne, lecz tak nie jest. Przeczytaj sobie spokojnie każdą napisaną kwestie, nie patrz na kłapy czy emocje, sprawdź czy wszystko gra. Zadawaj sobie pytania: czy to brzmi naturalnie; czy ja bym to tak powiedział; czy ta postać by tak powiedziała? Jeśli Twój scenariusz brzmi surowo od samego początku to mogiła. U Ciebie tekst czasami przypominał bardziej suby niż dialogi, które mówią postacie. Ze skrajności w skrajność, raz dosłownie tłumaczyłeś, a raz za bardzo odbiegałeś od oryginału. To pierwsze szczególnie wpłynęło na kłapy. Przekładając słowo z angielskiego nie zwracałeś uwagi, że jest dłuższe o pokaźną liczbę sylab. Nie ma mowy, żeby aktor rozciągnął "niemniej" na "nonetheless". Ważne też, żebyś zwracał uwagę na akcję scenki. Chyba dwa razy potknąłeś się pisząc kwestie, w której słowo jest jakoś zaakcentowane. W takiej sytuacji zostawiasz aktora na lodzie albo gorzej - puszczasz wpadkę, która będzie się ciągnąć całą scenkę. Z bardziej stylistycznych rzeczy - pamiętaj o "ą" oraz "ę" i dodawaj do scenariusza reakcje postaci. Twoim zadaniem jest wskazanie co obsada ma nagrać.

Tym razem Ci nie poszło, ale nie waż mi się poddawać! Wiem, że potrafisz. Musisz tylko dużo ćwiczyć. Leć do szkółki, trenuj i widzimy się przy następnym podejściu!
Obrazek
Zablokowany