Link do scenariusza: https://docs.google.com/document/d/1YDW ... sp=sharing
Link do oryginalnej scenki: http://www13.soul-anime.us/watch/angel-beats-episode-5/ (7:07-14:46)
Hej, spodobało mi się pisanie scenariuszy, dlatego chciałam spróbować swoich sił w rekrutacji. Lubię oglądać scenki komediowe więc wybrałam i taką.
Czasem tłumaczenia były krótsze od tych, które wypowiadały postacie więc musiałam dodać coś od siebie.
Hinata to taki typ śmieszka, także napisałam mu takie kwestie :D. W sumie to pisałam dialogi pod charakter postaci.
Zmieniłam z historii o wilczym chłopcu na lisim, bo jakoś to zwierze bardziej przypomina nieufność.
Następnym razem dodam wszystko w konspekcie, bo próbowałam to poprawić, ale jakoś mi nie wyszło :/.
I mam jedną wątpliwość co do pseudonimu Takeyamy czy zostawić Christ czy to przetłumaczyć.
[DIALOGISTA] Hotaru
Moderator: Opiekunowie dialogistów
Hej, trochę uwag i wskazówek znajdziesz w dokumencie.
Tak żeby z grubsza podsumować - nie poszło Ci źle. Zdarzały się jednak problemy z kłapami - mam wrażenie, że ogólnie ich pilnowałaś, ale czasem zapominałaś, przez co większość kwestii pasuje całkiem dobrze, a trochę z nich wcale. Jest też parę problemów typowo językowych - czasem przez zamieniony szyk i dziwne wyrażenia całkiem zatraca się tzw. intencja - co autor chciał przekazać daną wypowiedzią. Z drugiej strony stosujesz fajne zabiegi stylizacyjne i co bardzo mi się spodobało - nie tłumaczysz dosłownie - bardziej według sensu wypowiedzi i kontekstu. Niektórzy mogliby stwierdzić, że tłumaczenie jest zbyt luźne, ale według mnie brzmi lepiej i naturalniej niż dosłowne. I charakter postaci rzeczywiście wychodzi w ich wypowiedziach.
Co do tłumaczenia pseudonimu - zasadniczo wybacz, że nie rozwieję wątpliwości - ale to Twoja wola Taki "Chrystus" czy "Chryste" pasowałby ogólnie do motywów Angel Beats, choć mogłoby to obrażać uczucia religijne niektórych ludzi. Pozostawienie w oryginale jest z kolei bezpieczniejsze, ale też bez polotu. Podążaj głosem serca
I w sumie to tyle. Nadajemy Ci rangę Młodszego dialogisty. Popracuj trochę nad wymienionymi problemami, a prawdopodobnie ani się obejrzysz, a zasłużysz na pełną rangę!
Tak żeby z grubsza podsumować - nie poszło Ci źle. Zdarzały się jednak problemy z kłapami - mam wrażenie, że ogólnie ich pilnowałaś, ale czasem zapominałaś, przez co większość kwestii pasuje całkiem dobrze, a trochę z nich wcale. Jest też parę problemów typowo językowych - czasem przez zamieniony szyk i dziwne wyrażenia całkiem zatraca się tzw. intencja - co autor chciał przekazać daną wypowiedzią. Z drugiej strony stosujesz fajne zabiegi stylizacyjne i co bardzo mi się spodobało - nie tłumaczysz dosłownie - bardziej według sensu wypowiedzi i kontekstu. Niektórzy mogliby stwierdzić, że tłumaczenie jest zbyt luźne, ale według mnie brzmi lepiej i naturalniej niż dosłowne. I charakter postaci rzeczywiście wychodzi w ich wypowiedziach.
Co do tłumaczenia pseudonimu - zasadniczo wybacz, że nie rozwieję wątpliwości - ale to Twoja wola Taki "Chrystus" czy "Chryste" pasowałby ogólnie do motywów Angel Beats, choć mogłoby to obrażać uczucia religijne niektórych ludzi. Pozostawienie w oryginale jest z kolei bezpieczniejsze, ale też bez polotu. Podążaj głosem serca
I w sumie to tyle. Nadajemy Ci rangę Młodszego dialogisty. Popracuj trochę nad wymienionymi problemami, a prawdopodobnie ani się obejrzysz, a zasłużysz na pełną rangę!
Jestę ustonogię.