[Dźwiękowiec] Qki

[archiwum]

Moderator: Opiekunowie dźwiękowców

Qki

Aktor

Dialogista (młodszy)

Dźwiękowiec (młodszy)

Posty: 8
Rejestracja: 02 kwie 2017, 11:36

DiscordID: Qki#7881
Link do oryginału:

Link do Twojej ścieżki:


Na montażu i udźwiękowieniu nie znam się tak bardzo, ale ciągle chce się rozwijać.
W sumie zacząłem w tym działać przy okazji Bitew Dubbingowych. Nikt nie chciał wziąć na siebie tego obowiązku to się zgłosiłem. Wcześniejszy kontakt z montażem miałem tylko pomagając koledze przy nagraniach aktorskich albo przy montowaniu miernych AMV na Windows Movie Maker (wieki temu)

Przesyłam scenkę z zeszłorocznej bitwy bo osobiście czuje że jest chyba moją najlepszą pracą jaką kiedykolwiek zrobiłem. Chociaż nie jest bez wad.
Awatar użytkownika
nouwak

Dialogista (rekruter)

Dźwiękowiec (rekruter)

Reżyser scenek

Aktor

Dialogista

Dźwiękowiec

Posty: 109
Rejestracja: 09 paź 2016, 21:28

No dobrze, jeśli chodzi o rzeczy, które nie do końca mi się spodobały, to nie było ich wiele:
4:33 - przydałby się pogłos otoczenia. postacie są w dużej, w miarę pustej przestrzeni. oryginał używa lekkiego pogłosu na kwestiach, żeby to podkreślić, a was go nie ma
6:16 - ten efekt jest w miarę ok, brzmi dosyć metalicznie i pasuję, ale jakbyście chceli uzyskać efekt bliżej oryginału, to tam powinien być albo delay, albo reverb z pre-delayem i bardzo krótkim czasem opadania/wielkością
6:20 - ten facet ma słyszalne popy na zgłoskach wybuchowych - albo powinien mówić dalej od mikrofonu, odsunąć popfiltr od mikrofonu, albo ustawić się tak, żeby powietrze leciało odrobinę w bok w stosunku do mikrofonu, a nie wprost na niego. popy da się niwelować obróbką, ale lepiej usuwać u źródła (w sumie bardziej uwaga do reżysera/aktora, niż do dźwiękowca, ale skoro ty go grałeś, to pamiętaj o tym na przyszłość :) )
(+ tutaj też jest ten pogłos otoczenia, generalnie na wszystkich kwestiach, które nie są z radia albo nie są telepatią androidów)
7:12 - dźwięk helikoptera/maszynerii brzmi dziwnie - jakby stłumiony i zniekształcony

W bardzo dużej mierze skorzystałeś z oryginalnej ścieżki. Co nie jest złe, biorąc pod uwagę, że zdecydowanie więcej tu akcji i walki, niż dialogów. Sprytnie łączyłeś swoje fragmenty z fragmentami oryginału. Nie słyszałem zgrzytów na punktach styku. Głośność i synchronizacja z kłapami (chociaż te rzadko są) wydają się ok. Z kolei mam wrażenie, że sama oryginalna ścieżka (albo co bardziej prawdopodobne, film z YT, którego używałeś jako źródła) jest lekko rozsynchronizowana z obrazem. Krótki i ostre odgłosy, np. plusk przy wpadnięciu do wody są odrobinę za późno. Może wypadałoby całość przesunąć odrobinę w stosunku do obrazu?

W sumie póki co największy problem to, że to nie ty nakładałeś efekty na dialogi (o czym dowiedziałem się później). Wiadomo, można dzielić się pracą i kto inny może się tym zajmować, ale dźwiękowiec powinien przynajmniej umieć podstawy, żeby w razie czego móc to zrobić. Większość programów do montażu wideo (no może poza WMM) i każdy DAW zawiera podstawowe efekty (kompresor, equalizer, pogłos, delay), więc nie powinieneś mieć problemu z dostępnością.

Mam mały dylemat (głównie właśnie w związku z tymi efektami), ale inne aspekty są dosyć fajnie zrobione, więc udzielę kredytu zaufania i nadam rangę młodszego dźwiękowca. Idź i udźwiękawiaj :) Nic tak nie uczy, jak po prostu próby i eksperymenty.
Jestę ustonogię.
Zablokowany