Lekcja 1 - O prawidłowym oddychaniu

Moderator: Opiekunowie wokalistów

Awatar użytkownika
Smiley

Aktor

Wokalista

Posty: 44
Rejestracja: 09 paź 2016, 23:42

Oddech jest jednym z elementów potrzebnych do prawidłowego śpiewania (do dobrze postawionego dźwięku). Najlepszą pozycją do oddychania jest pozycja stojąca, wyprostowana, z ramionami skierowanymi lekko ku dołowi i klatką piersiową wypchniętą do przodu. Pozycja siedząca nie jest zakazana, jeśli tylko nie blokujemy przepony i mamy możliwość pełnego wdechu. Naturalny oddech to taki, który nie łączy się z wysiłkiem, ale daje poczucie wolności, luzu i jest wsparciem dla wydobywanych dźwięków. Piękne brzmienie głosu nie zależy od ilości zaczerpniętego i wydychanego powietrza, ale od sposobu oddychania.

Typy oddychania:
  • 1. Oddech szczytowy (częściej spotykany u kobiet), uczestniczy w nim głównie górna część klatki piersiowej, usztywnienie szyi, unoszenie barków, zaciskanie ramion. Rezultat - płytki oddech i zniekształcona, mało swobodna sylwetka. Przy śpiewaniu prowadzi do nadmiernego zacisku strun głosowych i nadwyrężeń.
    2. Oddech żebrowy - głównie bierze udział praca mięśni dolno-żebrowych, mięśnie brzucha w znikomym stopniu. Stosowany jako pół oddech, przydatny jedynie wtedy, kiedy nie ma czasu na prawidłowy (całościowy).
    3. Oddech przeponowy - głównie praca przepony. Powoduje widoczne wypinanie się i usztywnienie brzucha. Jest mało efektywny.
    4. Oddech przeponowo - żebrowy - najkorzystniejszy dla zdrowia i dla głosu. Biorą w nim udział zarówno żebra jak i mięśnie brzucha z przeponą, obydwie części (górna i dolna) dróg oddechowych. Taki typ oddechu jest najbardziej naturalny i właściwy, pozwala na zaśpiewanie dłuższej frazy na jednym wydechu.
    Podczas tego typu oddychania przepona obniża się na ok. 2cm i jest aktywna przy emitowaniu głosu.

Jak z tą przeponą?
  • Przepona to cienki mięsień, znajdujący się poniżej klatki piersiowej. Przy właściwym oddychaniu przepona obniża się, tworząc przestrzeń na powietrze. W czasie wydechu powraca powoli na swoje miejsce. Jeśli ją napniemy, kiedy będzie poruszać się górę, to domkniemy nasze struny głosowe i tym samym uzyskamy mocniejszy dźwięk.
    Robienie brzuszków ani podnoszenie ciężarów nie pomogą. Ćwicząc oddychanie i uciskanie przepony we właściwy sposób sprawimy, że stanie się ona grubsza, dając tym samym więcej mocy głosowi.

Super tip: Oddychaj tak, by inni nie słyszeli - gdy oddech jest słyszalny, wciągamy powietrze, które nieogrzane i nieoczyszczone z dużą siłą wędruje przez rozwarte struny głosowe i wysusza śluzówkę.

Ćwiczenie 1
Połóż ręce na żebrach. Wyobraź sobie, że wchodzisz do lodowatej wody, albo przypomnij sobie oddech, który wykonujesz, kiedy się przestraszysz. Jest szybki i głęboki. Powietrze pobieraj i wydychaj ustami (przy wydechu powietrza usta możesz ułożyć w dziubek, żeby wolniej się wydobywało).
Żebra powinny Ci się rozszerzyć na boki (nie do góry, pamiętaj, że ramiona nie mogą się unosić). Przy wydechu staraj się opuszczać żebra bardzo powoli, tym sposobem spowodujesz napięcie przepony.

Ćwiczenie 2
Pamiętając o prawidłowej postawie ciała i zasadach wyżej wymienionych powtarzaj te spółgłoski:
1. s-sss-s-sss-s-sss - naśladując jadącą ciuchcię.
2. k-p-t-ssssss - na „s” staraj się wypuścić powietrze do końca.

Ćwiczenie 3
Powtórz ten tekst na jednym wdechu:
„Siedzi kura nad Dunajem, nad dwudziestym pierwszym jajem. Pierwsze jajo. Drugie jajo…” itd.
- Staraj się policzyć jak najwięcej jaj, nie zapominając o dykcji (czyli wyraźnym mówieniu).

Ćwiczenie 4 – Bajka o koguciku i kurce (autor: Marian Mikuta)
Tekst wymawiaj szybko, monotonnie i wyraźnie. Zanim zaczniesz ćwiczenie, przeczytaj go po cichu kilka razy, a najlepiej naucz się na pamięć. Pamiętaj, że oddech możesz wziąć tylko w miejscu znaku „/”.
[+] Rozwiń
Był sobie raz kogucik i kurka i poszli ze sobą na spacer. / Kogucikowi strasznie zachciało się pić, / tak że wyciągnął nóżki i zemdlał . / Kurka bardzo się tym zmartwiła, biegnie do morza i mówi: /
- Morze, morze daj wody, komu wody, kogucikowi wody, bo kogucik leży koło drogi i ani tchnie. /
- Nie dam ci / aż mi przyniesiesz od panien wieniec. /
Panny, panny dajcie wieniec, komu wieniec, morzu wieniec, żeby morze dało wody, komu wody, kogucikowi wody, bo kogucik leży koło drogi i ani tchnie. /
- Nie dam ci / aż mi przyniesiesz od wieprza kieł. /
- Wieprzu, wieprzu, daj kieł, komu kieł, pannom kieł, żeby panny dały wieniec, komu wieniec, morzu wieniec, żeby morze dało wody, komu wody, kogucikowi wody, bo kogucik leży koło drogi i ani tchnie. /
- Nie dam ci / aż mi przyniesiesz od dębu żołądź. /
- Dębie, dębie daj żołądź, komu żołądź, wieprzowi żołądź, żeby wieprz dał kieł, komu kieł, pannom kieł, żeby panny dały wieniec, komu wieniec, morzu wieniec, żeby morze dało wody, komu wody, kogucikowi wody, bo kogucik leży koło drogi i ani tchnie. /
- Nie dam ci / aż mi przyniesiesz od lipy łyka. /
- Lipo, lipo daj łyka, komu łyka, dębowi łyka, żeby dąb dał żołądź, komu żołądź, wieprzowi żołądź, żeby wieprz dał kieł, komu kieł, pannom kieł, żeby panny dały wieniec, komu wieniec, morzu wieniec, żeby morze dało wody, komu wody, kogucikowi wody, bo kogucik leży koło drogi i ani tchnie. /
- Nie dam ci / aż mi przyniesiesz od krowy mleka. /
- Krowo, krowo daj mleka, komu mleka, lipie mleka, żeby lipa dała łyka, komu łyka, dębowi łyka, żeby dąb dał żołądź, komu żołądź, wieprzowi żołądź, żeby wieprz dał kieł, komu kieł, pannom kieł, żeby panny dały wieniec, komu wieniec, morzu wieniec, żeby morze dało wody, komu wody, kogucikowi wody, bo kogucik leży koło drogi i ani tchnie. /
- Nie dam ci / aż mi przyniesiesz od pana siana./
- Panie, panie daj siana, komu siana, krowie siana, żeby krowa dała mleka, komu mleka, lipie mleka, żeby lipa dała łyka, komu łyka, dębowi łyka, żeby dąb dał żołądź, komu żołądź, wieprzowi żołądź, żeby wieprz dał kieł, komu kieł, pannom kieł, żeby panny dały wieniec, komu wieniec, morzu wieniec, żeby morze dało wody, komu wody, kogucikowi wody, bo kogucik leży koło drogi i ani tchnie. /
- Nie dam ci / aż mi przyniesiesz od pani chleba. /
Pani, pani daj chleba, komu chleba, panu chleba, żeby pan dał siana, komu siana, krowie siana, żeby krowa dała mleka, komu mleka, lipie mleka, żeby lipa dała łyka, komu łyka, dębowi łyka, żeby dąb dał żołądź, komu żołądź, wieprzowi żołądź, żeby wieprz dał kieł, komu kieł, pannom kieł, żeby panny dały wieniec, komu wieniec, morzu wieniec, żeby morze dało wody, komu wody, kogucikowi wody, bo kogucik leży koło drogi i ani tchnie. /
- Nie dam ci, / bo mi się kluczyki gdzieś zapodziały. /
Kurka zmartwiła się jeszcze bardziej, / biegnie do ogródka, patrzy jednym okiem: / "ko ko ko ko ko ko ko... nie ma". / Patrzy drugim okiem : / "ko ko ko ko ko ko ko... są". / Złapała kluczyki w dziobek i dyń dyń dyń dyń dyń... pobiegła prędko do pani. Pani dała panu chleba, pan dał siana krowie, krowa dała mleka lipie, lipa dała łyka dębowi, dąb dał żołądź wieprzowi, wieprz dał kieł pannom, panny dały wieniec morzu, morze dało wody kogucikowi, kogucik napił się, zapiał: "kukurukuuuu - ooo" / i poleciał.
Ćwiczenie 5
Napełnij butelkę wodą (mniej więcej do połowy, żeby nie wylać). Weź słomkę i na daną melodię (np. Twojej ulubionej piosenki) trąb w nią tak, żeby woda w butelce bulgotała przez cały czas tak samo. Ćwiczenie ma na celu ustabilizowanie oddechu.

Ćwiczenie 6
Połóż się na łóżku/ławce/podłodze. Weź książkę i połóż ją sobie na brzuchu. Biorąc oddech, staraj się ją unieść.

Źródła:
- http://pogotowiewokalne.pl/index.php?op ... icle&id=45
- http://www.easyvoice.pl/czytelnia/emisj ... k-oddychac
- http://www.naturalvoiceperfection.com/i ... task=vocal
Obrazek
ODPOWIEDZ