Szibin (drugie) [halo halo halo]

[Szibin]

Hej. W sumie sporo czasu minęło i przyznam się, że większość tego czasu się leniłem. Cóż, wróciła do mnie chęć mówienia do mikrofonu. Efekty są poniżej:

Krasnieludki:



Scenka :



Oryginał:


Cóż mam nadzieję, że progres miał miejsce. Miłego wieczorku kochani! (khe)

[Kubacz]

Krzyku nie zastąpisz charczącym szeptem, chyba że w oryginale gość też tak mówił pod mimikę postaci, która ewidentnie krzyczy, to spoko, ale w takim razie zabrakło kreatywności i własnego wkładu XD Dykcja nawet spoko, krasnale mogą być, chociaż wkręca się pewna powtarzalność pod koniec, ale trochę się boję, co by się stało, jakbyś dostał rolę, w której trzeba krzyczeć, a nie, wtedy kiedy "głuchy streścił SZEPTEM" nie było krzyku. Poza tym te charczące szepty brzmią gardłowo. Nie bolą cię? Żebyś sobie krzywdy nie zrobił, bo podrażnione gardło łatwiej łapie infekcje + możesz sobie zepsuć struny głosowe. Ale nawet spoko, to chyba na nk jest młodszy aktor, ale nie jestem pewien xd

[Szibin]

1. W sumie jak teraz o tym myślę, to masz rację - nieco zamknąłem się w interpretacji oryginalnego autora.
2. Charczenie - nie nie boli, aczkolwiek będę uważać, dzięki! Do tego mam wrażenie, że może nie brzmi to do końca naturalnie.
3. Krzyki - pracuję nad tym. Kiedyś ta kopuła w końcu pęknie!
8. XD
4. Dzięki za feedback!

[Cearme]

Witam! Widzę, że Kubacz odwalił robotę za mnie.

Krasnoludki są bardzo spoko, miło słyszeć zabawę w Twoim głosie. Do tego masz bardzo fajną jakość audio, barwę głosu i możliwości modulacyjne. Mimo to pamiętaj przy nagrywaniu by kontrolować przestery oraz czułość swojego mikrofonu, wdarło Ci się kilka nieprzyjemnych dźwięków. Po prostu obniż czułość mikrofonu przy "głośniejszych" wokalach i będzie git.

Fakt faktem, krzyk nie jest Twoją mocną stroną, haha! Mimo to, masz niesamowite możliwości. Sam pewnie chętnie przygarnąłbym Cie do kilku projektów.
ALE dużo pracy przed Tobą. Słuchaj się reżyserów, ćwicz samemu, słuchaj jak dubbing robią inni, lepsi. Wynoś z tego nauki, a chłopie daleko zajdziesz.

Przyznaję Ci rangę młodszego aktora, gratulacje!
Pozdrawiam

[Szibin]

ALE dużo pracy przed Tobą. Słuchaj się reżyserów, ćwicz samemu, słuchaj jak dubbing robią inni, lepsi.

Oczywiście, jestem świadom jak wiele mi brakuje! Już mam przygotowane nagrania na kilka projektów - ach no i ćwiczenia... Pomieszałem te znalezione na nk + ćwiczenia na yt na kanale ziemniaka.(PRZEPONA) Do tego spotykam wiele pomocnych osób, chociażby Kubacz, Eden jak i cała społeczność głosoujarzmiaczy bez których nie byłbym w stanie określić jak wysoko jest ten sufit (uwaga - nadal nie wiem)! Z pewnością jeszcze czymś mnie zaskoczą.

Pan profesor Fiutykultykiewicz razem z panią profesorową
Fiutykultykiewiczową napiwszy się najwydestylowajniuchniejszego spirytusiku rektyfikowanego
wyindywidualizowali się z rozentuzjazmowanego tłumu prestidigitatorów. - ostatnio męczę takimi zdaniami znajomych... Czy to już uzależnienie?

Wielkie dzięki za poświęcony czas. A możliwość pokazania się w jakimś Twoim projekcie jest super opcją! Na pewno postaram się na to zasłużyć, ha! Jeszcze się usłyszymy!