Heeej, mam nadzieję, że owa scenka i krasnoludki w miarę wam przypadną do gustu i aż tak źle nie poszło, nie będę już się rozpisywał, zapraszam!
Krasnale:
Scenka:
Oryginał:
Rekrutacja - Shankusu
Moderator: Opiekunowie aktorów
Siema mordko, sytuacja wygląda tak, że krasnale dość monotonnie, słychać, że coś próbujesz w to wlać z siebie, ale wychodzi blado i mimo modulacji, brakuje w tym emocji. Kwestie dzielą się na wymamrotane np. "po pierwsze, po drugie", w nich brakuje przepony i te, w których coś się dzieje, ale w gruncie rzeczy oddech do poprawy, bo przepona nie pracuje cały czas, więc nie używasz jej świadomie. Dykcyjnie też średnio "doś długie: zamiast "dość długie", "som puste", zamiast "są puste", "szyskich miast" zamiast "wszystkich miast" itd. Pilnuj końcówek, np w scence masz w tekście "nawet tutaj" a zlałeś to w "nawetutaj", czy "poddałeś" w "poddałeś". Ćwicz dykcję, ogarnij sobie jakieś łamańce, czytanie z korkiem od wina między zębami itp. a co do emocji, żeby się odblokować i móc wszystko przed mikrofonem musisz się rozwijać poprzez samo nagrywanie, szukanie sobie nowych wyzwań. Props za one piece, bo kiedyś oglądałem i powodzenia 
Dzięki za radę! Na pewno zastosuje się do twoich rad i z czasem liczę na poprawę, ba ja wiem że się poprawię. Troszkę zahaczyłem się na wahaniach i zbyt długim próbowaniu nagrania tego, bądź za krótkim, sam już nie wiem, no ale teraz już mam wytyczne jakieś i mam priorytet w tej kwestii. Jeszcze raz wielkie dzięki! ^^
Hej hej hej! o/
Tutaj już z góry przyznam rację Kubaczowi, że Krasnoludki faktycznie bardzo jednolite. Coś tam próbujesz z siebie wykrzesać, ale to brzmi jakbyś: a) był super zmęczony, b) bał się jakoś poeksperymentować. Od razu ci podpowiem: nie bój się. Krasnoludki od tego są żeby poszaleć. Masz się w nich pokazać od najlepszej strony, masz mnie pozytywnie nastawić do scenki. A u ciebie wywołały one u mnie raczej sceptycyzm. No ale! jak to mówią, nie mów hop zanim nie przeskoczysz.
Ojej. Ojejejejej. Dykcja kolego, dykcja, i to tak solidnie! Przykro mi to pisać, ale nie zrozumiałam ponad połowy z tego co mówiłeś przy scence. Mam wrażenie, że mówisz dziwnie przez zęby, nie otwierasz ust tak bardzo jak byś mógł. Musisz mówić na "pełnej ku*wie" że tak to ujmę, nie karykaturalnie otwierać buźki, tylko naturalnie, ale jednak szeroko, żeby wszystko to co mówisz, dało się w ogóle zrozumieć. Tutaj się również podpisuję pod propozycją Kubacza - korek między zęby i trenuj sobie jakieś łamańce, jest tego multum w internecie. Ewentualnie zgłoś się do mnie to ci coś podrzucę.
Dobra, niestety, ale ranga do ciebie na razie nie poleci z jednego prostego powodu: dykcja. Musisz nad nią pracować, pracować i jeszcze raz pracować. Możesz mi wysyłać swoje "kamienie milowe", albo w ogóle ponarzucać się komuś z aktorów żeby cię troszeczkę przypilnowali.
Pozdrawiam cieplutko i się nie zniechęcaj! o/
Tutaj już z góry przyznam rację Kubaczowi, że Krasnoludki faktycznie bardzo jednolite. Coś tam próbujesz z siebie wykrzesać, ale to brzmi jakbyś: a) był super zmęczony, b) bał się jakoś poeksperymentować. Od razu ci podpowiem: nie bój się. Krasnoludki od tego są żeby poszaleć. Masz się w nich pokazać od najlepszej strony, masz mnie pozytywnie nastawić do scenki. A u ciebie wywołały one u mnie raczej sceptycyzm. No ale! jak to mówią, nie mów hop zanim nie przeskoczysz.
Ojej. Ojejejejej. Dykcja kolego, dykcja, i to tak solidnie! Przykro mi to pisać, ale nie zrozumiałam ponad połowy z tego co mówiłeś przy scence. Mam wrażenie, że mówisz dziwnie przez zęby, nie otwierasz ust tak bardzo jak byś mógł. Musisz mówić na "pełnej ku*wie" że tak to ujmę, nie karykaturalnie otwierać buźki, tylko naturalnie, ale jednak szeroko, żeby wszystko to co mówisz, dało się w ogóle zrozumieć. Tutaj się również podpisuję pod propozycją Kubacza - korek między zęby i trenuj sobie jakieś łamańce, jest tego multum w internecie. Ewentualnie zgłoś się do mnie to ci coś podrzucę.
Dobra, niestety, ale ranga do ciebie na razie nie poleci z jednego prostego powodu: dykcja. Musisz nad nią pracować, pracować i jeszcze raz pracować. Możesz mi wysyłać swoje "kamienie milowe", albo w ogóle ponarzucać się komuś z aktorów żeby cię troszeczkę przypilnowali.
Pozdrawiam cieplutko i się nie zniechęcaj! o/
Partnerstwo
