Krasnoludki to emocjonalnie linia prosta. Nic się nie dzieje, lecisz przez tekst, niczym orzeł przez przestworza nie zważając na to co się dzieje. W wierszu nie chodzi o to, żeby go jak najszybciej przelecieć, tylko coś przekazać. Pokaż, że mówiąc go myślisz. Krasnoludki urządziŁY, nie urządzili. Krasnoludki z wszystkich miast, nie krasnoludki szyskich mias. Nie pierszy, tylko pierwszy.
Druga część to scenka, zamiast tego jest jakaś narracja w audio, wszystko co pisałem o krasnalach, mogę tu wkleić.
Mikrofon szumi jak opętany, przydałoby się doinwestować / chociaż odszumić nagranie w audacity.
Jak chcesz robić dubbing, to musisz poprawić dykcję i się bardziej otworzyć na mikrofon. Zażyć trochę pomyślunku, pokazać siebie, że potrafisz czuć, na spokojnie, bez stresu. Rangi nie przyznaję.