Krasnoludki :
(Moge czasem pociagnac nosem, przepraszam)
Scenka :
wybaczcie za jakosc, tak wyszlo ;')
[AKTORKA] Katiia
Moderator: Opiekunowie aktorów
Komputer w tle, szum i przestery - to trzeba by ogarnąć. Co do wiersza, szybko go przeleciałaś, bez żadnych pauz praktycznie, czasem mówisz c zamiast ć, ou zamiast ą itd. Ciężko się doszukiwać jakichś intencji w trakcie czytania, mam na myśli, że czasem coś się przebija, ale brakuje w tym wyrazistości. Jeśli chodzi o dykcję, to zimujom, so puste, szystko to co słyszał. Czasem też ucieka ci powietrze nosem. Sporo jest braków warsztatowych, poćwicz coś ze szkółki nk, ew. z zewnętrznych źródeł, żeby nabrać większej świadomości głosu. Scenka nie była zbyt ciekawa pod względem dubbingu, miałaś tam 6 kwestii i 2 westchnięcia, jeśli niczego nie przeoczyłem, brakuje emocji i głosu. Nie wiem czy ściszałaś te nagrania, ale musiałem podkręcić interfejs prawie do końca (jakbym miał na takim ustawieniu muzykę, to bym miał po słuchawkach, chociaż nawet krasnale są znacznie głośniejsze), żeby słyszeć kwestie. Ściszając kwestie nie ściszysz szumu, bo żeby je usłyszeć i tak trzeba to podgłośnić. Trochę bardziej pokombinuj z emocjami i interpretacją tekstu, poćwicz warsztat i spróbuj może coś pokminić przy mikrofonie. Rangi nie przyznaję i życzę miłej pracy nad warsztatem