O to krasnoludki i krótka scenka:
Miłego <3
Ayaya musiałem zmienić pierwszy link od krasnoludzików bo coś nie wchodził..
Rekrutacja OnGrif
Moderator: Opiekunowie aktorów
Cześć
Staraj się nie mlaskać podczas nagrywania. Nie było zbyt miłe dla ucha włączyć krasnoludki i jako pierwsze usłyszeć mlaśnięcie. Zrobiłeś to jedynie na początku przed wierszem, więc wystarczyłoby wyciąć ten fragment i byłby dzięki temu lepszy odbiór ogólny tego nagrania. Uważaj też na dykcję, bo np. w krasnoludkach powiedziałeś "wszyskich" zamiast "wszystkich". Zdarza Ci się nie dociągać końcówek, przez co prawie ich nie słychać - "zajz" zamiast "zjazd", "zimujo" zamiast "zimują", "so" zamiast "są". Porównaj sobie swoje pierwsze "wszystkich" i "zjazd" z tymi, które występują pod koniec wiersza. Słychać różnicę. W Szkółce NK są ćwiczenia dykcyjne i głosowe, które mogą Ci pomóc. Możesz też sam poszukać łamańców językowych w internecie i z nimi ćwiczyć. Czasem brzmisz jakbyś chciał, aby Twoja postać sepleniła, ale rezygnujesz z tego w połowie. Nie do końca przez to wiadomo, czy to było zamierzone, czy może jednak dany fragment faktycznie sprawił Ci problem w wymówieniu go.
"Drugi mówić miał najmłodszy
Więc powiedział coś trzy-po-trzy"
Zostań w postaci, jaką sobie wymyśliłeś, do końca danej "myśli". Nie traktuj tego jako pojedynczych linijek, tylko jako całość, przez którą chcesz coś przekazać. W ogóle wierszy się nie recytuje wersami, tylko frazami. Dobrze to zrobiłeś np. we fragmencie o niemowie. Na końcu wiersza wydaje mi się, że mówisz bardzo nosowo. Taki był plan czy miałeś katar, jak nagrywałeś?
Krasnoludki służą głównie ku temu, by się popisać, bo nie ma konkretnej postaci, pod którą musisz się dostosować. Ogranicza Cię jedynie wyobraźnia jak odegrasz cały wiersz oraz zaprezentujesz wszystkie swoje umiejętności aktorskie. Fajnie, że bawiłeś się głosem i go modulowałeś, jednak nie pokazałeś praktycznie żadnych emocji. Gdzie smutek, radość, gniew lub krzyk? Rekrutacja ma na celu sprawdzić, czy dałbyś radę np. wydrzeć się, gdy będzie taka potrzeba w scence czy może jednak byłbyś zbyt zamknięty przed mikrofonem, by to zrobić i byłaby to kolejna rzecz, nad którą trzeba by było popracować.
Co do scenki - poza tym, że fajnie, że starałeś się modulować głos, by można było odróżnić obydwie postaci, to mam podobną uwagę co do krasnoludków. Emocje, emocje i jeszcze raz emocje. Mag w masce został bardzo mocno obrażony i grozi blondasowi pozbawieniem go życia za tę obrazę. Nawet jeśli z natury jest spokojną postacią, to powinno być słychać chociażby gniew w jego głosie, a ja niestety jedynie co słyszę to głos ivony czy innego generatora głosu. Innymi słowy, brzmisz jakbyś czytał tekst z kartki, nie starając się wczuć w postać. W przypadku blondasa - gdy rozkazał aniołom atakować - powinieneś wykrzyczeć tę kwestię tak, aby wszystkie anioły go usłyszały i od razu zareagowały na rozkaz. Już sam wykrzyknik na końcu zdania wskazuje na wykrzyknienie. Jednak powiedziałeś to takim samym tonem, jakim rozmawiał z magiem w masce.
Staraj się nie mlaskać podczas nagrywania. Nie było zbyt miłe dla ucha włączyć krasnoludki i jako pierwsze usłyszeć mlaśnięcie. Zrobiłeś to jedynie na początku przed wierszem, więc wystarczyłoby wyciąć ten fragment i byłby dzięki temu lepszy odbiór ogólny tego nagrania. Uważaj też na dykcję, bo np. w krasnoludkach powiedziałeś "wszyskich" zamiast "wszystkich". Zdarza Ci się nie dociągać końcówek, przez co prawie ich nie słychać - "zajz" zamiast "zjazd", "zimujo" zamiast "zimują", "so" zamiast "są". Porównaj sobie swoje pierwsze "wszystkich" i "zjazd" z tymi, które występują pod koniec wiersza. Słychać różnicę. W Szkółce NK są ćwiczenia dykcyjne i głosowe, które mogą Ci pomóc. Możesz też sam poszukać łamańców językowych w internecie i z nimi ćwiczyć. Czasem brzmisz jakbyś chciał, aby Twoja postać sepleniła, ale rezygnujesz z tego w połowie. Nie do końca przez to wiadomo, czy to było zamierzone, czy może jednak dany fragment faktycznie sprawił Ci problem w wymówieniu go.
"Drugi mówić miał najmłodszy
Więc powiedział coś trzy-po-trzy"
Zostań w postaci, jaką sobie wymyśliłeś, do końca danej "myśli". Nie traktuj tego jako pojedynczych linijek, tylko jako całość, przez którą chcesz coś przekazać. W ogóle wierszy się nie recytuje wersami, tylko frazami. Dobrze to zrobiłeś np. we fragmencie o niemowie. Na końcu wiersza wydaje mi się, że mówisz bardzo nosowo. Taki był plan czy miałeś katar, jak nagrywałeś?
Krasnoludki służą głównie ku temu, by się popisać, bo nie ma konkretnej postaci, pod którą musisz się dostosować. Ogranicza Cię jedynie wyobraźnia jak odegrasz cały wiersz oraz zaprezentujesz wszystkie swoje umiejętności aktorskie. Fajnie, że bawiłeś się głosem i go modulowałeś, jednak nie pokazałeś praktycznie żadnych emocji. Gdzie smutek, radość, gniew lub krzyk? Rekrutacja ma na celu sprawdzić, czy dałbyś radę np. wydrzeć się, gdy będzie taka potrzeba w scence czy może jednak byłbyś zbyt zamknięty przed mikrofonem, by to zrobić i byłaby to kolejna rzecz, nad którą trzeba by było popracować.
Co do scenki - poza tym, że fajnie, że starałeś się modulować głos, by można było odróżnić obydwie postaci, to mam podobną uwagę co do krasnoludków. Emocje, emocje i jeszcze raz emocje. Mag w masce został bardzo mocno obrażony i grozi blondasowi pozbawieniem go życia za tę obrazę. Nawet jeśli z natury jest spokojną postacią, to powinno być słychać chociażby gniew w jego głosie, a ja niestety jedynie co słyszę to głos ivony czy innego generatora głosu. Innymi słowy, brzmisz jakbyś czytał tekst z kartki, nie starając się wczuć w postać. W przypadku blondasa - gdy rozkazał aniołom atakować - powinieneś wykrzyczeć tę kwestię tak, aby wszystkie anioły go usłyszały i od razu zareagowały na rozkaz. Już sam wykrzyknik na końcu zdania wskazuje na wykrzyknienie. Jednak powiedziałeś to takim samym tonem, jakim rozmawiał z magiem w masce.
Cześć,
super, że zdecydowałeś się spróbować swoich sił w dubbingu! Alisun już fantastycznie opisała, ciężko mi cokolwiek dodać nowego, na krasnalach bawisz się głosem, coś próbujesz kombinować, ale scenka jest taka strasznie smutna, w sensie bez emocji, gubisz słowa na przykład w "obiecałem" słyszę "obiecaem".
Masz super barwę głosu, ale umiejętności musisz podszkolić, zapraszam Cię za miesiąc z ponowną 100 razy lepszą próbą. Powodzenia!
super, że zdecydowałeś się spróbować swoich sił w dubbingu! Alisun już fantastycznie opisała, ciężko mi cokolwiek dodać nowego, na krasnalach bawisz się głosem, coś próbujesz kombinować, ale scenka jest taka strasznie smutna, w sensie bez emocji, gubisz słowa na przykład w "obiecałem" słyszę "obiecaem".
Masz super barwę głosu, ale umiejętności musisz podszkolić, zapraszam Cię za miesiąc z ponowną 100 razy lepszą próbą. Powodzenia!
Partnerstwo
