Krasnoludy:
Dubbing:
Pozdrawiam.
Rekrutacja - Yi2g
Moderator: Opiekunowie aktorów
Hej o/
Właśnie zacząłem słuchać sobie Twojego nagrania odnośnie krasnoludków i muszę stwierdzić, że:
- akcentowanie, dykcja wypadają na dobrym poziomie, więc tu nie mam się do czego doczepić,
- modulujesz głosem też bardzo dobrze, nienagannie i wpada w ucho Twoja wersja z krasnoludkami ^^
- wyprułeś z taką szybkością, że musiałem kilka razy przesłuchać, ponieważ nie wiedziałem kiedy to skończyło się odtwarzać
Mam tylko uwagę do dwóch rzeczy:
- momentu, gdzie w 0:19 uciąłeś nagranie przy końcówce słowa, pilnuj się z tym
- Szumy, które zbiera Twój mikrofon, można co prawda to zniwelować w programie samemu, bądź zmniejszyć też czułość mikrofonu, ale to jakby już jest zależne od sprzętu jakim się posługujesz
Jeśli chodzi o scenkę to tu troszkę przyprawiłeś mnie o uśmiech na twarzy naprawdę nie mam się do czego przyczepić. Twój głos dopasowywał się do kłap postaci, modulowanie i dykcja wyszła na medal. jeśli chodzi o grę aktorską, super!
Natomiast jeśli chodzi o ścieżkę dźwiękową, jeśli już ją robisz, to pilnowałbym, żeby nie występowały "mini-sekundowe" dźwięki z oryginalnej ścieżki animacji (np. 1:30; 1:32; 1:34 etc.).
W gruncie rzeczy dla mnie super ^^
Teraz jeszcze raz mogę życzyć powodzenia i wszystko w rękach rekruterów
Właśnie zacząłem słuchać sobie Twojego nagrania odnośnie krasnoludków i muszę stwierdzić, że:
- akcentowanie, dykcja wypadają na dobrym poziomie, więc tu nie mam się do czego doczepić,
- modulujesz głosem też bardzo dobrze, nienagannie i wpada w ucho Twoja wersja z krasnoludkami ^^
- wyprułeś z taką szybkością, że musiałem kilka razy przesłuchać, ponieważ nie wiedziałem kiedy to skończyło się odtwarzać
Mam tylko uwagę do dwóch rzeczy:
- momentu, gdzie w 0:19 uciąłeś nagranie przy końcówce słowa, pilnuj się z tym
- Szumy, które zbiera Twój mikrofon, można co prawda to zniwelować w programie samemu, bądź zmniejszyć też czułość mikrofonu, ale to jakby już jest zależne od sprzętu jakim się posługujesz
Jeśli chodzi o scenkę to tu troszkę przyprawiłeś mnie o uśmiech na twarzy
naprawdę nie mam się do czego przyczepić. Twój głos dopasowywał się do kłap postaci, modulowanie i dykcja wyszła na medal. jeśli chodzi o grę aktorską, super!Natomiast jeśli chodzi o ścieżkę dźwiękową, jeśli już ją robisz, to pilnowałbym, żeby nie występowały "mini-sekundowe" dźwięki z oryginalnej ścieżki animacji (np. 1:30; 1:32; 1:34 etc.).
W gruncie rzeczy dla mnie super ^^
Teraz jeszcze raz mogę życzyć powodzenia i wszystko w rękach rekruterów
“I can’t give you a sure-fire formula for success, but I can give you a
formula for failure: try to please everybody all the time.”
formula for failure: try to please everybody all the time.”
~~ Herbert Bayard Swope
Krasnoludki to nie zawody na czas, a wiersz, który ma pozwolić Ci zaprezentować swoje umiejętności. Ty przez niego przeleciałeś. W dodatku słychać, że jest to zlepek nagrań. Nie ma problemu byś parę razy nagrał wiersz i wybrał najlepsze fragmenty, bo często się tak robi w projektach do scenek czy piosenek, ale nie dziel ich na tak małe części. Jeśli uważasz, że Ci nie wyszła pierwsza zwrotka, to nagraj ją jeszcze raz, a nawet kilka i wybierz zwrotkę, która brzmi najlepiej. Jednak u Ciebie przez jakość sprzętu słychać przy wyliczance szum i charakterystyczne przeskoki, gdzie nagranie było cięte, tj. praktycznie co każde zdanie:
"//cięcie//
Po drugie -
Czy brody są dosyć długie?
//cięcie//
Po trzecie -
Czy zima może być w lecie?
//cięcie//"
Po prostu nieprzyjemnie się tego słucha. Wracając do prędkości, to przez Twój pośpiech dykcja ucierpiała. Cały wiersz też zlał się w jedno. Gdy nie cięcia, to nie dałoby się rozpoznać, gdzie początek, a gdzie koniec danej frazy. Wszystko, co jest po wyliczance od "Dlaczego" do "protokół" brzmi jak jedno bardzo długie zdanie, po którym pojawia się kolejne długie zdanie od "Krasnoludki" do "obchodzi".
W scence, gdy musiałeś zwolnić, by wpasować się w ruch ust postaci, to poszło Ci już lepiej niż w krasnoludkach. Jednak nie otwierałeś wystarczająco buzi do wypowiadania dialogów, przez co dykcja dalej nie była w dobrym stanie. Domyślam się, że nie chciałeś by scenka była "nudna" lub cicha, więc zostawiłeś dźwięki tła z oryginału, ale znów przez gwałtowne przeskoki, gdy odgłosy otoczenia były nagle wyciszane i pojawiał się Twój głos oraz vice versa, bardzo przeszkadzało to w słuchaniu scenki. Następnym razem daj scenkę bez ścieżki dźwiękowej. Bardzo ułatwi to odbiór i ocenę. Co do emocji, to jakieś się pojawiły, tak jak w Krasnoludkach, ale przez mówienie wszystko przez przymkniętą buzię, nawet one były przytłumione
Podsumowując, nie przyznaję rangi. Mocno popracuj nad dykcją. Poogarniaj też swój sprzęt, jego ustawienia lub umiejscowienie, żeby na nagraniach nie było tak dużo szumu. Nie mówię tutaj o odszumieniu, bo na rekrutację powinno się wysłać surowe, nieobrobione nagrania, żeby właśnie sprawdzić jakość Twojego sprzętu. Jeśli zmiany, które spróbujesz wprowadzić nic nie dadzą, to polecam najpierw podpytać innych o porady. Na przykład, na naszym Discordzie jest z pewnością wiele osób, które chętnie Ci pomogą z technicznymi problemami. Jednak jeśli również rady innych na nic się nie zdadzą, to trzeba będzie zainwestować w nowy mikrofon. Emocjonalnie możliwe, że masz potencjał, ale żeby go pokazać musisz pamiętać o otwieraniu buzi. Bez tego nikt tych emocji nie będzie mógł usłyszeć. Możesz poćwiczyć to w ten sposób, że tekst, który chcesz nagrać najpierw wypowiedz z przesadą. Aż nienaturalnie szeroko otwieraj buzię i z przesadną dokładnością wypowiedz na głos dany tekst. Zrób tak kilkakrotnie i wtedy powinno pójść Ci lepiej, a rozgrzana buzia będzie chętniej współpracować i naturalnie szerzej otwierać. ;) Co oczywiście nie zwalnia Cię z pilnowania samego siebie, żeby szeroko otwierać buzię do mówienia, ale powinno pomóc, jeśli będziesz ćwiczył
Jeśli będziesz chciał podejść do rekrutacji jeszcze raz, to zapraszam ponownie za minimum miesiąc
"//cięcie//
Po drugie -
Czy brody są dosyć długie?
//cięcie//
Po trzecie -
Czy zima może być w lecie?
//cięcie//"
Po prostu nieprzyjemnie się tego słucha. Wracając do prędkości, to przez Twój pośpiech dykcja ucierpiała. Cały wiersz też zlał się w jedno. Gdy nie cięcia, to nie dałoby się rozpoznać, gdzie początek, a gdzie koniec danej frazy. Wszystko, co jest po wyliczance od "Dlaczego" do "protokół" brzmi jak jedno bardzo długie zdanie, po którym pojawia się kolejne długie zdanie od "Krasnoludki" do "obchodzi".
W scence, gdy musiałeś zwolnić, by wpasować się w ruch ust postaci, to poszło Ci już lepiej niż w krasnoludkach. Jednak nie otwierałeś wystarczająco buzi do wypowiadania dialogów, przez co dykcja dalej nie była w dobrym stanie. Domyślam się, że nie chciałeś by scenka była "nudna" lub cicha, więc zostawiłeś dźwięki tła z oryginału, ale znów przez gwałtowne przeskoki, gdy odgłosy otoczenia były nagle wyciszane i pojawiał się Twój głos oraz vice versa, bardzo przeszkadzało to w słuchaniu scenki. Następnym razem daj scenkę bez ścieżki dźwiękowej. Bardzo ułatwi to odbiór i ocenę. Co do emocji, to jakieś się pojawiły, tak jak w Krasnoludkach, ale przez mówienie wszystko przez przymkniętą buzię, nawet one były przytłumione
Podsumowując, nie przyznaję rangi. Mocno popracuj nad dykcją. Poogarniaj też swój sprzęt, jego ustawienia lub umiejscowienie, żeby na nagraniach nie było tak dużo szumu. Nie mówię tutaj o odszumieniu, bo na rekrutację powinno się wysłać surowe, nieobrobione nagrania, żeby właśnie sprawdzić jakość Twojego sprzętu. Jeśli zmiany, które spróbujesz wprowadzić nic nie dadzą, to polecam najpierw podpytać innych o porady. Na przykład, na naszym Discordzie jest z pewnością wiele osób, które chętnie Ci pomogą z technicznymi problemami. Jednak jeśli również rady innych na nic się nie zdadzą, to trzeba będzie zainwestować w nowy mikrofon. Emocjonalnie możliwe, że masz potencjał, ale żeby go pokazać musisz pamiętać o otwieraniu buzi. Bez tego nikt tych emocji nie będzie mógł usłyszeć. Możesz poćwiczyć to w ten sposób, że tekst, który chcesz nagrać najpierw wypowiedz z przesadą. Aż nienaturalnie szeroko otwieraj buzię i z przesadną dokładnością wypowiedz na głos dany tekst. Zrób tak kilkakrotnie i wtedy powinno pójść Ci lepiej, a rozgrzana buzia będzie chętniej współpracować i naturalnie szerzej otwierać. ;) Co oczywiście nie zwalnia Cię z pilnowania samego siebie, żeby szeroko otwierać buzię do mówienia, ale powinno pomóc, jeśli będziesz ćwiczył
Jeśli będziesz chciał podejść do rekrutacji jeszcze raz, to zapraszam ponownie za minimum miesiąc
Partnerstwo
