Rekrutacja na aktora - spróbujmy

[archiwum]

Moderator: Opiekunowie aktorów

MrExploder

Posty: 1
Rejestracja: 22 kwie 2020, 23:37

Witam, od dawna namawiano mnie, żebym spróbował czegoś w stylu radio/dubbing, to posłuchałem i stwierdziłem: czemu nie? Trochę to dla mnie skok na głęboką wodę, ale jednak dobrze się bawiłem z wydawaniem tych różnych ciekawych dźwięków, więc cokolwiek się stanie to i tak się cieszę, że spróbowałem. :P Mikrofon od słuchawek w ruch i oto jestem.

Krasnoludki:


Scenka (dwie postaci, chociaż Cloud głównie sapie i dyszy to ja też sobie trochę zrobiłem hiperwentylacji):



Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Alisun

Aktor

Dialogista (młodszy)

Posty: 213
Rejestracja: 24 sie 2017, 00:34

Hejka. :) Najważniejsze, że dobrze się bawiłeś, bo to już daje motywację do dalszej pracy. Fajnie, że w Krasnoludkach pobawiłeś się głosem. Masz dobrą dykcję. W Krasnoludkach nie było z nią problemu, a w scence tylko źle zaakcentowałeś wyraz "chciałbym" jako "chciałBYM". W języku polskim zwykle akcentujemy słowa na drugą sylabę od końca, więc akcent powinien paść na "chciał-", a nie na "-bym". Poza tym było w porządku. Fajnie pobawiłeś się głosem w modulacje w Krasnoludkach. Powinieneś jednak popracować nad przekazywaniem emocji, ponieważ nie brzmiały autentycznie i było je słychać w Twoim głosie. Grasz w tej scence złego bohatera. Oddaj głosem tą chorą radość/satysfakcję, że świat jego wroga (dobrego bohatera) upada. Z kolei dobry widzi swojego wroga, którego uważał, że zabił. Nie słychać było tego niedowierzania, zaskoczenia, że stoi przed nim osoba, która według niego powinna być martwa. Gdy nagrywasz się pod postać, a nie wiersz, gdzie masz dowolność w emocjach, musisz pomyśleć co byś czuł na miejscu danego bohatera, gdybyś znalazł się w tej samej sytuacji. Aktorzy głosowi muszą wszystko to, co czuje postać przekazać głosem. Nie mają możliwości użycia mimiki czy mowy ciała, bo ich po prostu nie widać. Dlatego wszystko przelewają w swój głos i Ty też powinieneś. ;) Jednak bardzo dobrze, że nagrałeś wszelkie sapania itp.! Nagrywanie reakcji, które nie zawierają słów też jest bardzo ważne i sprawia, że scenka jest bardziej realistyczna.

Jednak największy problem leży u Ciebie w jakości sprzętu. :( Twój mikrofon ze słuchawek bardzo mocno buczy. Jak jeszcze w krasnoludkach aż tak to ne gryzło, bo nagranie było jedno, tak w scence słychać każde ucięcie buczenia, kiedy zaczyna się nagrania, a kiedy kończy - nawet jak nic nie mówisz. Psuje to bardzo odbiór i czasem to buczenie zagłuszało nawet trochę Twój głos.

Na razie nie mogę przyznać Ci rangi. Potrzebny będzie Ci lepszy mikrofon do nagrywania niż ten, którego używasz obecnie. Poza tym warto żebyś poćwiczył oddawanie emocji. Gdy stwierdzisz, że zrobiłeś w tym postępy i zaopatrzysz się w nowy mikrofon, to zapraszam do ponownego podejścia, ale nie wcześniej niż za miesiąc!
MrExploder

Posty: 1
Rejestracja: 22 kwie 2020, 23:37

Cześć, dzięki za szybką odp. No nie spodziewałem się cudów po mikrofonie od tanich słuchawek i w tej kwestii nie byłem zaskoczony. :P Z emocją w głosie popracuję w wolnych chwilach, ale co robić kiedy same postaci nie są zbyt "wylewne"? Starałem się trzymać oryginalnego dubbingu, ale czarny charakter bardziej brzmi jakby próbował bohatera uwieść na ciemną stronę (lol). Nie chciałem też przesadzić z manierą, bo wyszłoby jeszcze gorzej niż jest. Pewnie kwestia wyczucia, a to przyjdzie z praktyką. Aha i jakieś sugestie co do potencjalnego mikrofonu? Potrzebna jakaś wybajerowana bestia, czy można coś z nieco niższej półki?
Ostatnio zmieniony 23 kwie 2020, 18:47 przez MrExploder, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Alisun

Aktor

Dialogista (młodszy)

Posty: 213
Rejestracja: 24 sie 2017, 00:34

Nie znam oryginału, więc to co pisałam o emocjach bohaterów było na podstawie tekstów, które u Ciebie usłyszałam, czyli jak ja bym widziała powiedzenie ich. Jednak tak jak mówiłam - pomyśl, jak Ty byś się czuł w danej sytuacji i czy to pasuje do charakteru danej postaci. Przemyślenie emocji ze swojej perspektywy pozwoli Ci lepiej się wczuć, a z perspektywy postaci - dopasować, jakie uczucia byłyby odpowiednie dla niej. Wcale nie trzeba zagrać tak jak w oryginale. Czasami oryginał też może być słaby, aktorzy mogą być drętwi itp. Nikt więc nie broni być lepszym i/lub innym od oryginału, jeśli czuje się taką potrzebę. ;) Np. wiele rzeczy jest zmienionych w polskim dubbingu Shreka w porównaniu do angielskiego oryginału, bo w Polsce mamy inną kulturę niż Stanach Zjednoczonych. Mimo zmian i tak dalej przyjemnie ogląda się polską wersję

Jeśli sądzisz, że ten zły próbował uwieść głównego bohatera na ciemną stronę mocy, to zagraj w ten sposób. Jednak musi to być słychać. Możesz spróbować poeksperymentować z przesadzaniem, bo czasem to też nadaje charakteru postaci albo po prostu poćwiczyć, żeby dodać odpowiednią ilość maniery - tak żeby była słyszalna, ale żeby nie spowodowała pogorszenia. "Pewnie kwestia wyczucia, a to przyjdzie z praktyką." Dokładnie

Nie, na początek nie trzeba żadnej wybajerowanej bestii. xD Może być z niższej półki. Jednak tak na ślepo ciężko doradzić coś konkretnego. Zachęcam do wejścia na nasz serwer na Dicordzie (https://discord.gg/nanokarrin). Jest tam kanał "#pytania  dubbingowe", gdzie możesz napisać, że szukasz mikrofonu do dubbingu (albo do czegoś jeszcze, jeśli chcesz) oraz jaki budżet jesteś w stanie na to przeznaczyć i na pewno znajdą się osoby, które chętnie pomogą Ci w wyborze odpowiedniego dla Ciebie mikrofonu :)
Zablokowany