DiscordID: Moonchild#1655
Jaki masz mikrofon: Shure SV100
Krasnoludki:
Scenka:
Rekrutacja na aktora - Karasu
Moderator: Opiekunowie aktorów
Siemka!
Krasnale troszkę źle wykonane - chodziło o zaprezentowanie jak największej liczby modulacji, no i zabawienie się trochę wierszem, bardziej jego interpretację niż recytację.
Mikrofon dziwnie szumi, ale nie jest tani, więc domyślam się, że to kwestia ustawień bądź sterownika.
Dykcja daje radę, jest bardzo schludna, widać, że zwróciłeś na nią uwagę.
Scenka jest zdecydowanie za długa (tym bardziej, że lwią część zajmują wyciszone fragmenty), półtorej minuty to optimum, które najlepiej się ogląda, także od razu powiem, że równo 1:30 skończyłam oglądanie.
Szkoda, że nie nagrałeś onomatopei, są one wg mnie najtrudniejszą (choć nie znowu tak trudną) częścią przesłanej scenki, a nie ma ich, co sporo odbiera. No ale, bezpieczniej jest nie nagrań, niż nagrać źle, cnie?
Postacie nie były źle zagrane. Nie były zagrane w punkt, obawiam się, że reżyser pewnie kazałby ci poprawiać, abyś brzmiał nieco naturalniej i mieścił się w kłapach. Ale generalnie to brzmiałeś, jakbyś był obyty z mikrofonem i dobrze się przed nim bawił. To już sporo oznacza.
Dam ci rangę Aktora. Zajrzyj do castingów, weź udział w tych otwartych. Poza tym, rozwijaj swoje umiejętności też poza grupą, no i baw się dobrze.
Pozdrawiam!
Krasnale troszkę źle wykonane - chodziło o zaprezentowanie jak największej liczby modulacji, no i zabawienie się trochę wierszem, bardziej jego interpretację niż recytację.
Mikrofon dziwnie szumi, ale nie jest tani, więc domyślam się, że to kwestia ustawień bądź sterownika.
Dykcja daje radę, jest bardzo schludna, widać, że zwróciłeś na nią uwagę.
Scenka jest zdecydowanie za długa (tym bardziej, że lwią część zajmują wyciszone fragmenty), półtorej minuty to optimum, które najlepiej się ogląda, także od razu powiem, że równo 1:30 skończyłam oglądanie.
Szkoda, że nie nagrałeś onomatopei, są one wg mnie najtrudniejszą (choć nie znowu tak trudną) częścią przesłanej scenki, a nie ma ich, co sporo odbiera. No ale, bezpieczniej jest nie nagrań, niż nagrać źle, cnie?
Postacie nie były źle zagrane. Nie były zagrane w punkt, obawiam się, że reżyser pewnie kazałby ci poprawiać, abyś brzmiał nieco naturalniej i mieścił się w kłapach. Ale generalnie to brzmiałeś, jakbyś był obyty z mikrofonem i dobrze się przed nim bawił. To już sporo oznacza.
Dam ci rangę Aktora. Zajrzyj do castingów, weź udział w tych otwartych. Poza tym, rozwijaj swoje umiejętności też poza grupą, no i baw się dobrze.
Pozdrawiam!