Strona 1 z 1

rekrutacja na aktora- podejście 3

: 17 wrz 2020, 14:43
autor: CarlosCrane

DiscordID: CarlosCrane#9930
Jaki masz mikrofon: Mozos MKIT-900PRO

Scenka:

Cześć, po miesiącu ćwiczeń z mikrofonem przesyłam kolejną wersje scenki.
Wiersz ,,Krasnoludki" zaliczyłem przy poprzedniej rekrutacji.

Re: rekrutacja na aktora- podejście 3

: 17 wrz 2020, 17:46
autor: inlaru
viewtopic.php?f=4&t=2882
Poprzednie rekru.

Re: rekrutacja na aktora- podejście 3

: 17 wrz 2020, 23:54
autor: Aloes
Siemka!

Troszkę się chyba nie dogadaliśmy na privie. Napisałam, że jeżeli uważasz Krasnale za dobre, to nie nagrywasz ich z powrotem, a nie, że masz ich wcale nie zamieszczać. A twój wiersz był okej, choć dało się to poprawić, więc w trochę słabym świetle pokazuje to twoje ambicje i zapał do poprawek (bo przy nagrywaniu scenki rzadko kiedy obywa się bez dubli, nawet ci z dużym doświadczeniem nagrywają poprawki).
"no tego si nie spodziewałem" - zjadasz końcówki.
"dobra, no ja nie jestem taki dobry" - więcej niepewności w głosie. Chłopak ewidentnie się wkopał swoim komentarzem i ma to wybrzmieć!
Generalnie przez całość trwania scenki mam wrażenie, jakbyś bardziej czytał z kartki. Twoja postać opowiada historię, stara się utrzymać uwagę słuchaczy, więc musi zmieniać zarówno tempo głosu, jak i intonacje. Nie może być nudna, a ty, niestety, nie brzmiałeś wcale interesująco. Martwi mnie też dykcja, nie jest zła, ale brzmi, jakbyś nie bardzo chciał nagrywać drugiego, lepszego podejścia, tylko uznał, że pieprzyć to, może nikt nie usłyszy. I tu cię zaskoczę - to słychać. Słychać, gdy język ci się troszkę zaplącze, a przecież nagranie dubla to kwestia kilku sekund zaledwie.
Niestety, nie mogę ci dać rangi. Musisz jeszcze trochę poćwiczyć wczuwanie się w postać, bo scenka, którą wybrałeś jest super, ale brak mi naturalności w jej odegraniu. Widzę postępy, bo już nie szepczesz, ale to nadal nie jest ten przyzwoity poziom, którego oczekuję. Ogromna prośba również, abyś zwracał uwagę na własne błędy i je poprawiał, ot tak, od buta, żeby nikt ci tego nie musiał palcem wytykać. Najważniejsze, aby samemu widzieć, co się robi nie tak.
A póki co, zapraszam za miesiąc!
Pozdrawiam!