Strona 1 z 1

Rekrutacja na aktora - WhitePastor

: 16 mar 2021, 17:05
autor: WhitePastor

DiscordID: WhitePastor$1109
Jaki masz mikrofon: T.bone sc 440
Krasnoludki:https://drive.google.com/file/d/17dVaHU ... _HCc5/view
Scenka: https://drive.google.com/file/d/1EoIuEu ... XKRGg/view

Siemano, moze sie wydawac troche monotonne, na ogol nie jestem zbyt kreatywny jezeli chodzi o wymyslanie postaci dlatego Krasnoludki mogly sie wydac troche dretwe.

Re: Rekrutacja na aktora - WhitePastor

: 21 mar 2021, 12:00
autor: Aloes
Serwus!

Słaba to reklama gdy piszesz, że jesteś niekreatywny i Krasnale są drętwe. Cenię sobie twoją szczerość, ale to tylko negatywnie nastawia do słuchania. Muszę jednak przyznać, że Krasnale nie tyle drętwe, co nieprzyjemne w słuchaniu. Mam wrażenie, jakbyś był piekielnie znudzony tym co robisz, jakbyś nagrywał to już dziesiąty raz i trafiał cię szlag. Minimum jakiejś energii chłopie! Z błędów dykcyjnych: "piersze", "zimujom". Z racji twojego powolnego tempa czytania liczyłam na to, że chociaż na poprawność zwrócisz uwagę. Nie zjadaj zgłosek, czy to końcówek czy tych w środku, i dbaj o szukanie złotego środka między "ą" i "om".
Okej, na warsztat wziąłeś sobie anime, który to gatunek charakteryzuje się dużą ekspresyjnością i karykaturalnymi wręcz zachowaniami. U ciebie wdarł się jeszcze po drodze błędy dykcyjne (albo montażowe, parę razy ucięte były ostatnie zgłoski). Krzyk w twoim wykonaniu nie był krzykiem, ale growlem. Niestety, słabe to wyjście z sytuacji, może gdyby to był krzyk w połączeniu z growlem, to by przeszło. Kwestie neutralne, w których emocje nie są takie oczywiste, powiedziałeś całkowicie na płasko, żadnej próby chociaż ogrania tego w ciekawy sposób. Wychodzi tutaj twój brak kreatywności, a aktor, szczególnie nagrywający anime, musi często improwizować. Jakoś Japończykom przychodzi to łatwiej niż Europejczykom, bo często czytane w oryginale kwestie nie powinny być mówione takim tonem, jakiego użyto w oryginale. Ty zaś masz bardzo znudzony ton głosu, mówisz kwestie na jednej, płaskiej nucie.
Niestety, ale dzisiaj rangi nie dostaniesz. Spróbuj rozbudzić w sobie tę iskrę, pograj przed lustrem postacie bardziej ekspresyjne, otwórz się przed mikrofonem. To, że masz niski głos nie znaczy wcale, że musisz ciągle brzmieć jak mruk. Znam wiele osób o podobnej barwie które potrafią zagrać jakiegoś szalonego wariacika. Pilnuj też dykcji, choć u ciebie wydaje mi się, że wystarczy pięć minut ćwiczeń przed samym nagrywaniem.

Pozdrawiam!

Re: Rekrutacja na aktora - WhitePastor

: 21 mar 2021, 13:52
autor: WhitePastor
Aloes pisze:
21 mar 2021, 12:00
Serwus!

Słaba to reklama gdy piszesz, że jesteś niekreatywny i Krasnale są drętwe. Cenię sobie twoją szczerość, ale to tylko negatywnie nastawia do słuchania. Muszę jednak przyznać, że Krasnale nie tyle drętwe, co nieprzyjemne w słuchaniu. Mam wrażenie, jakbyś był piekielnie znudzony tym co robisz, jakbyś nagrywał to już dziesiąty raz i trafiał cię szlag. Minimum jakiejś energii chłopie! Z błędów dykcyjnych: "piersze", "zimujom". Z racji twojego powolnego tempa czytania liczyłam na to, że chociaż na poprawność zwrócisz uwagę. Nie zjadaj zgłosek, czy to końcówek czy tych w środku, i dbaj o szukanie złotego środka między "ą" i "om".
Okej, na warsztat wziąłeś sobie anime, który to gatunek charakteryzuje się dużą ekspresyjnością i karykaturalnymi wręcz zachowaniami. U ciebie wdarł się jeszcze po drodze błędy dykcyjne (albo montażowe, parę razy ucięte były ostatnie zgłoski). Krzyk w twoim wykonaniu nie był krzykiem, ale growlem. Niestety, słabe to wyjście z sytuacji, może gdyby to był krzyk w połączeniu z growlem, to by przeszło. Kwestie neutralne, w których emocje nie są takie oczywiste, powiedziałeś całkowicie na płasko, żadnej próby chociaż ogrania tego w ciekawy sposób. Wychodzi tutaj twój brak kreatywności, a aktor, szczególnie nagrywający anime, musi często improwizować. Jakoś Japończykom przychodzi to łatwiej niż Europejczykom, bo często czytane w oryginale kwestie nie powinny być mówione takim tonem, jakiego użyto w oryginale. Ty zaś masz bardzo znudzony ton głosu, mówisz kwestie na jednej, płaskiej nucie.
Niestety, ale dzisiaj rangi nie dostaniesz. Spróbuj rozbudzić w sobie tę iskrę, pograj przed lustrem postacie bardziej ekspresyjne, otwórz się przed mikrofonem. To, że masz niski głos nie znaczy wcale, że musisz ciągle brzmieć jak mruk. Znam wiele osób o podobnej barwie które potrafią zagrać jakiegoś szalonego wariacika. Pilnuj też dykcji, choć u ciebie wydaje mi się, że wystarczy pięć minut ćwiczeń przed samym nagrywaniem.

Pozdrawiam!
Dzięki za opinie, poćwicze i sprobuje ponownie ;)