DiscordID: Natsumi#4090
Link do oryginału:
Link do tekstu na gdrivie (demo w środku): https://docs.google.com/document/d/1rp0 ... sp=sharing
Link do oryginału:
Link do tekstu na gdrivie (demo w środku): https://docs.google.com/document/d/1dHF ... sp=sharing
Demo do pierwszego tekstu nie zostało nagrane przeze mnie.
Wiem, że nie jest idealnie, ale czuję się na siłach, aby chociaż spróbować^^;
[Tekściarz] Natsumi
Moderator: Opiekunowie tekściarzy
Hejka :3
Czasem słówka pojedyncze nie zgadzają się pomiędzy demkiem a tekstem. Np. w Addict demko:"To nasz nowy start", tekst: "Oto nasz nowy start".
Dobrze jest zweryfikować poprawność i ewentualnie napisać o tym, że się coś nie zgadza.
Czasem słówka pojedyncze nie zgadzają się pomiędzy demkiem a tekstem. Np. w Addict demko:"To nasz nowy start", tekst: "Oto nasz nowy start".
Dobrze jest zweryfikować poprawność i ewentualnie napisać o tym, że się coś nie zgadza.
Zawsze czegoś brak
szans brak
szans brak
szans brak
szans brak
szans brak
szans brak
Hej! Niestety nie mogę przyznać Ci rangi, choć z całą pewnością wyczuwam w Tobie potencjał.
Twoje poczucie rytmu jest całkiem dobre, chociaż w trudniejszych monentach pojawiły się u Ciebie pewne przeakcentowania, w szczególności na początku tekstu do Shingeki. W paru miejscach zmieniłaś nieco oryginalną ilość sylab, co warto by w jakiś sposób zaznaczyć (np poprzez komentarz w docu). Również podział wersów nie pokrywa się u Ciebie zawsze z oryginałem i to również wypadałoby w mało oczywistych momentach oznaczyć (np postawić znak "|" w miejscu, w którym pojawia się pauza). To ostatnie było też źródłem innego rodzaju problemu - nie powinno się przedzielać w ten sposób fraz, które stanowią domkniętą całość, bądź funkcjonują praktycznie jak jeden wyraz (np "uzależnia | mnie" czy co gorsza "uzależniam | się").
Musisz też popracować nad poprawnością językową i oddawaniem sensu utworu. W pierwszym tekście w szczególności pojawiły się dość rażące błędy gramatyczne ("Wmawiali [komu?], że tak liczna śmierć [śmierć musi tu być w liczbie mnogiej, inaczej z definicji nie będzie liczna]"). W drugim trochę nie rozumiem dlaczego praktycznie odarłaś tekst z faktu, że podmiot jest uzależniony od narkotyków i kontynuuje swój nałóg nawet po śmierci, co wydawało się być clue oryginału. Jeśli Twoim zamiarem było "ugrzecznić" ten utwór, to należałoby przy okazji pozbyć się przekleństw, a tak niestety odniosłem wrażenie, że chyba nie do końca załapałaś o co chodziło?
Ale mimo wszystko widzę w Twoich tekstach przebłyski, melicznie radzisz sobie całkiem nieźle, próbujesz bawić się rymami i treścią, co jest jak najbardziej wskazane, dlatego ćwicz, walcz i pisz jak najwięcej, a co napiszesz zawsze warto podrzucić któremuś z naszych tekściarzy do sprawdzenia. Trzymam kciuki
Twoje poczucie rytmu jest całkiem dobre, chociaż w trudniejszych monentach pojawiły się u Ciebie pewne przeakcentowania, w szczególności na początku tekstu do Shingeki. W paru miejscach zmieniłaś nieco oryginalną ilość sylab, co warto by w jakiś sposób zaznaczyć (np poprzez komentarz w docu). Również podział wersów nie pokrywa się u Ciebie zawsze z oryginałem i to również wypadałoby w mało oczywistych momentach oznaczyć (np postawić znak "|" w miejscu, w którym pojawia się pauza). To ostatnie było też źródłem innego rodzaju problemu - nie powinno się przedzielać w ten sposób fraz, które stanowią domkniętą całość, bądź funkcjonują praktycznie jak jeden wyraz (np "uzależnia | mnie" czy co gorsza "uzależniam | się").
Musisz też popracować nad poprawnością językową i oddawaniem sensu utworu. W pierwszym tekście w szczególności pojawiły się dość rażące błędy gramatyczne ("Wmawiali [komu?], że tak liczna śmierć [śmierć musi tu być w liczbie mnogiej, inaczej z definicji nie będzie liczna]"). W drugim trochę nie rozumiem dlaczego praktycznie odarłaś tekst z faktu, że podmiot jest uzależniony od narkotyków i kontynuuje swój nałóg nawet po śmierci, co wydawało się być clue oryginału. Jeśli Twoim zamiarem było "ugrzecznić" ten utwór, to należałoby przy okazji pozbyć się przekleństw, a tak niestety odniosłem wrażenie, że chyba nie do końca załapałaś o co chodziło?
Ale mimo wszystko widzę w Twoich tekstach przebłyski, melicznie radzisz sobie całkiem nieźle, próbujesz bawić się rymami i treścią, co jest jak najbardziej wskazane, dlatego ćwicz, walcz i pisz jak najwięcej, a co napiszesz zawsze warto podrzucić któremuś z naszych tekściarzy do sprawdzenia. Trzymam kciuki