No to tak, korzystając że byłam sama w domu postanowiłam nagrać rekrutację (polecam ściszyć słuchawki przy odsłuchiwaniu scenki ).
Krasnoludki:
Scenka:
[AKTORKA] Shara
Moderator: Opiekunowie aktorów
Cześć i czołem! o/
Krasnoludki to była bardzo szybka akcja. Przeleciałaś przez nie tak jakby cię ktoś gonił. Ale o tyle fajnie, że ci się w tym pędzie nie zaplątał język (choć na koniec mam wrażenie, że zmieniłaś nieco tekst, ale cóż, i najlepszym się to zdarza). Podsumowując: dykcja jest, modulacja jest, szum mikrofonu jest (ale wierzę, że da się coś z nim zrobić, więc przymykam oko ;3)
Przechodząc do scenki: no, postawiłaś sobie wysoko poprzeczkę. W pierwszej części powinnaś była bardziej oddać ten płacz: głos powinien ci się łamać, nie musiałaś krzyczeć, wystarczyłoby gdybyś faktycznie włożyła w ten głos nieco więcej tej faktycznej, szczerej nutki żalu. W drugiej części zarówno potrzeba było naprawdę dużo szaleństwa i desperacji w głosie, którego też niestety zabrakło.
Podsumowując: niestety, ale nie mogę ci dać rangi póki co, co nie zmienia faktu, że jest nad czym pracować (już sam fakt, że twoja dykcja jest naprawdę pierwszorzędna) i widać, że się starasz i, że ci naprawdę zależy! Spróbuj jeszcze raz! Jeżeli uważasz, że ta scenka jednak cię przerosła, luzik, możesz wziąć inną! A jeżeli nadal chcesz walczyć z postacią Yuno, walcz! I do następnego razu!
Krasnoludki to była bardzo szybka akcja. Przeleciałaś przez nie tak jakby cię ktoś gonił. Ale o tyle fajnie, że ci się w tym pędzie nie zaplątał język (choć na koniec mam wrażenie, że zmieniłaś nieco tekst, ale cóż, i najlepszym się to zdarza). Podsumowując: dykcja jest, modulacja jest, szum mikrofonu jest (ale wierzę, że da się coś z nim zrobić, więc przymykam oko ;3)
Przechodząc do scenki: no, postawiłaś sobie wysoko poprzeczkę. W pierwszej części powinnaś była bardziej oddać ten płacz: głos powinien ci się łamać, nie musiałaś krzyczeć, wystarczyłoby gdybyś faktycznie włożyła w ten głos nieco więcej tej faktycznej, szczerej nutki żalu. W drugiej części zarówno potrzeba było naprawdę dużo szaleństwa i desperacji w głosie, którego też niestety zabrakło.
Podsumowując: niestety, ale nie mogę ci dać rangi póki co, co nie zmienia faktu, że jest nad czym pracować (już sam fakt, że twoja dykcja jest naprawdę pierwszorzędna) i widać, że się starasz i, że ci naprawdę zależy! Spróbuj jeszcze raz! Jeżeli uważasz, że ta scenka jednak cię przerosła, luzik, możesz wziąć inną! A jeżeli nadal chcesz walczyć z postacią Yuno, walcz! I do następnego razu!