Jaki masz mikrofon: Mozos MKit700V2 PRO
Hejka,
To moje drugie podejście do rangi aktorki. Starałam się dobrze popracować nad swoimi błędami. Mam nadzieję, że już jest lepiej!
Werka
Krasnoludki:
Scenka:
Rekrutacja na aktorkę - werka podejście 2
Moderator: Opiekunowie aktorów
viewtopic.php?f=4&t=2706&p=9180#p9180
poprzednie rekru
poprzednie rekru
Zawsze czegoś brak
szans brak
szans brak
szans brak
szans brak
szans brak
szans brak
Hejka
Na wstępie skomentuję sprawy techniczne. Masz dobrą jakość mikrofonu, ale polecam Ci zaopatrzyć się w popfiltr (zrobić samemu lub kupić). Ustawia się go pomiędzy osobą nagrywającą na mikrofonem, żeby między innymi filtrowała spółgłoski wybuchowe takie jak p, b, t i d tworzące podmuchy powietrza, które wywołują nieprzyjemne odgłosy na nagraniach. Jeśli masz popfiltr, to poeksperymentuj z odległością popfiltra od mikrofonu oraz tego z jakiej odległości Ty akurat mówisz. To powinno rozwiązać problem.
A teraz ocena umiejętności. Masz całkiem niezłą dykcję. Na pewno też poprawiła się w porównaniu do pierwszego podejścia. Szkoda jednak, że tutaj w Krasnoludkach jest mniej emocji niż za pierwszym razem. Słychać za to więcej luzu i pewności siebie, co jest na plus! :D W scence stopniowo się rozkręcałaś, więc koniec przedstawiał się lepiej od początku. Przy owcy trochę wróciła Ci maniera z poprzedniej rekrutacji, ale nie było jej słychać przez cały czas, więc myślę, że jak trochę ją jeszcze przećwiczysz i będziesz uważała, by pilnować się przez cały czas, jak np. w Krasnoludkach, to jesteś w stanie nagrywać bez tej brzydkiej maniery. Fajnie wyszły Ci emocje w scence, ale były na granicy, a w Krasnoludkach prawie ich nie było albo nie były przekonujące. Jako że naprawdę niewiele Ci brakuje, to proszę Cię o dogranie scenki, która przedstawia jakieś skrajne emocje np. euforię, rozpacz, gniew itp. Masz na to 2 tygodnie, czyli do 7. czerwca włącznie. Pilnuj, żeby nie pojawiła się znów brzydka maniera oraz bądź rozkręcona już od początku tak, jak w dotychczasowych scenkach byłaś dopiero pod koniec i powinno być git. ;) Powodzenia! o/
Na wstępie skomentuję sprawy techniczne. Masz dobrą jakość mikrofonu, ale polecam Ci zaopatrzyć się w popfiltr (zrobić samemu lub kupić). Ustawia się go pomiędzy osobą nagrywającą na mikrofonem, żeby między innymi filtrowała spółgłoski wybuchowe takie jak p, b, t i d tworzące podmuchy powietrza, które wywołują nieprzyjemne odgłosy na nagraniach. Jeśli masz popfiltr, to poeksperymentuj z odległością popfiltra od mikrofonu oraz tego z jakiej odległości Ty akurat mówisz. To powinno rozwiązać problem.
A teraz ocena umiejętności. Masz całkiem niezłą dykcję. Na pewno też poprawiła się w porównaniu do pierwszego podejścia. Szkoda jednak, że tutaj w Krasnoludkach jest mniej emocji niż za pierwszym razem. Słychać za to więcej luzu i pewności siebie, co jest na plus! :D W scence stopniowo się rozkręcałaś, więc koniec przedstawiał się lepiej od początku. Przy owcy trochę wróciła Ci maniera z poprzedniej rekrutacji, ale nie było jej słychać przez cały czas, więc myślę, że jak trochę ją jeszcze przećwiczysz i będziesz uważała, by pilnować się przez cały czas, jak np. w Krasnoludkach, to jesteś w stanie nagrywać bez tej brzydkiej maniery. Fajnie wyszły Ci emocje w scence, ale były na granicy, a w Krasnoludkach prawie ich nie było albo nie były przekonujące. Jako że naprawdę niewiele Ci brakuje, to proszę Cię o dogranie scenki, która przedstawia jakieś skrajne emocje np. euforię, rozpacz, gniew itp. Masz na to 2 tygodnie, czyli do 7. czerwca włącznie. Pilnuj, żeby nie pojawiła się znów brzydka maniera oraz bądź rozkręcona już od początku tak, jak w dotychczasowych scenkach byłaś dopiero pod koniec i powinno być git. ;) Powodzenia! o/
Dzięki za dosłanie scenki. :) Słychać, że ćwiczyłaś, bo jest poprawa. Niestety nadal jesteś na granicy. Emocje nie były zbyt przekonujące. :( Było słychać przebłyski tego żalu, smutku, rozczarowania i poddenerwowania Anny, które wyrażała ze względu na zachowanie Elsy, ale tylko przebłyski. Słychać też nie jesteś pewna tego, co robisz. Nie ma w Twoim głosie lęku czy stresu, co jest pozytywem, ale nie jesteś do końca przekonana, czy to co robisz jest robione dobrze. Dzięki praktyce ta bariera w końcu zniknie. Musisz jednak pamiętać, by dawać z siebie 200%. Nawet jak wątpisz, czy coś co zagrałaś jest w porządku. Wybierz jakiś sposób zagrania i włóż w to całą swoją energię, bo jeśli będziesz się wahać, to będzie to słychać w nagraniach, a aktor ma swoim głosem stać się daną postacią. Nie powinno słychać innych emocji w głosie niż te, które w danym momencie odczuwa postać. Niestety na ten moment nie mogę przyznać Ci rangi. Ćwicz dalej, bo zmierzasz w dobry kierunku w kształceniu swoich umiejętności. Gdy poczujesz się pewniej i usłyszysz postęp w swoim aktorzeniu, to zapraszam do podejścia ponownie, ale nie wcześniej niż za miesiąc. Powodzenia! :D